NIE dla zapraw neonikotynoidowych

Zarząd KRIR wystąpił do resortu rolnictwa w sprawie przywrócenia stosowania zapraw neonikotynoidowych w uprawie rzepaku. Odpowiedź ministerstwa jest jednoznaczna.

\"\"

 

Samorząd rolniczy apelował o zgodę na czasowe stosowanie zapraw neonikotynoidowych w tym sezonie w Polsce. Jednakże argumentacja, że wycofanie zapraw spowodowało konieczność stosowania wielokrotnych oprysków, które zdecydowanie bardziej niż zaprawy zwiększają zagrożenie dla pszczół i obciążają środowisko, oraz że rolnicy muszą wielokrotnie opryskiwać całą powierzchnię plantacji insektycydami, co zwiększa chemizację i w rezultacie ryzyko niewłaściwego stosowania tych środków oraz podwyższa koszty produkcji  – nie przyniosła efektu.

Ostrożność zaważyła ma decyzji

MRiRW argumentuje swoją decyzję zapisem, że jedną z podstawowych zasad na których opiera się polityka Unii Europejskiej w dziedzinie środowiska jest zasada ostrożności wymieniona w art. 191 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

W ocenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w chwili obecnej brak jest jednoznacznych dowodów naukowych wskazujących na bezpieczeństwo stosowania substancji czynnych z grupy neonikotynoidów oraz potwierdzających ochronę przed jakimkolwiek niedopuszczalnym wpływem na środowisko.

Jako przykład MRiRW podaje opublikowany w czerwcu br. w magazynie Science artykuł „Country – specific effect of noeonicotinoid pesticides on honey bees and wild bees” dotyczący oceny wpływu uprawy rzepaku ozimego, którego nasiona zostały zaprawione środkami ochrony roślin z grupy neonikotynoidów, na rodziny pszczół miodnych, kolonie trzmieli i samotniczo żyjące murarki ogrodowe. Wyniki przeprowadzonych badań terenowych wskazują, między innymi, że substancje czynne z tej grupy powodują zmniejszenie możliwości rozwoju rodziny pszczelej w roku następnym po zastosowaniu nasion zaprawionych tymi substancjami.

Trwają pracę nad alternatywą dla neonikotynoidów

Odniesienie się do zasady ostrożności oznacza także poddanie analizie potencjalnych zalet jak i wad danego działania lub braku działania. Analiza taka została przeprowadzona przez ministerstwo i podejmowane działania związane są przede wszystkim z intensywnym poszukiwaniem skutecznych rozwiązań w ochronie roślin przy zapewnieniu bezpieczeństwa dla środowiska, jako alternatywy dla środków ochrony roślin zawierających neonikotynoidy. Efektem tych prac jest wydanie zezwolenia na dopuszczenie do obrotu zaprawy nasiennej zawierającej w składzie nową substancję czynną cyjanotraniliprol z grupy antranilowych diamidów – tj. Lumiposa 625 FS, umożliwiającej ochronę rzepaku ozimego przed szkodnikami. Polska jest pierwszym krajem w UE, który wydał stełe zezwolenie dla tej zaprawy. Ostatnio rozszerzony został również zakres stosowania środka ochrony roślin Inazuma 130 WG o zwalczanie śmietki kapuścianej, mszyc i mączlików w tej uprawie. Niezależnie od powyższego, w resorcie rolnictwa trwają intensywne prace mające na celu powiększenie gamy środków przeznaczonych do jesiennej ochrony rzepaku ozimego.

Oprac. na podst.: KRiR
Redakcja AgroNews, fot.: pixabay

 

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze notowania: Unijne zboża w górę, rzepak w dół

Notowania unijnego rzepaku z dostawą w maju spadły w skali tygodnia o 10 euro (-2,2%) do 449 eur/t. Nowy zbiór (seria na sierpień) wyceniany...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics